Czy znacie to uczucie, gdy wchodzicie do swojej domowej dżungli i widzicie pozwijane liście swojej ukochanej marantowatej? Na pewno każdy z nas, chociaż raz doświadczył takiej niemiłej niespodzianki. Zaczynamy panikować, zastanawiamy się, co poszło nie tak, wszak jeszcze kilka godzin wcześniej nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Zatem co takiego mogło się wydarzyć? Powody bywają prozaiczne i wynikają z podstawowych błędów w uprawie marantowatych.
Dlaczego roślina zwije liście?
Przede wszystkim trzeba odróżnić zwijanie liści od normalnych ruchów marantowatych. Określa się je często modlącymi roślinami, ponieważ poruszają liśćmi w zależności od intensywności światła w swoim otoczeniu. Tak więc marantowate rozkładają liście w trakcie dnia, gdy dawka światła jest największa, natomiast unoszą je do góry na noc, gdy robi się coraz ciemniej. Należy pamiętać, że każda z nich porusza liśćmi w nieco inny sposób. Najbardziej aktywne wydają się być roseopicty, przy których Calathea Warszewiczii wydaje się być dość leniwa. Powyższe ruchy są naturalne i świadczą o dobrym samopoczuciu naszych podopiecznych.
Natomiast jeśli zauważymy, że marantowate zaczynają zwijać liście w charakterystyczne rurki, to sygnał, że coś złego dzieje się w ich otoczeniu. Jest to pewnego rodzaju mechanizm obronny. Roślina stara się w ten sposób ograniczyć utratę wody lub broni przed utratą ciepła.
Najczęstsze powody zwijania liści:
- Pozostawienie rośliny w bardzo nasłonecznionym miejscu. Pamiętajmy, marantowate nie tolerują bezpośredniego nasłonecznienia.
- Pozostawienie rośliny w przeciągu lub wystawienie jej na zbyt niską temperaturę. Marantowate tolerują temperaturę pomiędzy 16-29. Nie wystawiajmy ich zatem na balkon czy taras, są to rośliny tropikalne i nie czuja się dobrze w naszym środowisku.
- Oprysk i wystawienie rośliny na zewnątrz, aby szybciej wyschła, gdyż tym sposobem, narażamy ją na przemarznięcie. Są to rośliny tropikalne i nie są przyzwyczajone do warunków panujących w naszym klimacie (nasłonecznienie, wiatr).
- Pozostawienie rośliny w niewielkiej odległości od źródła ciepła, zwłaszcza w okresie grzewczym. Pod żadnym pozorem nie stawiajmy roślin przy grzejnikach, kominkach czy piekarnikach.
- Zbyt sucho w doniczce. Spragniona roślina zaczyna zwijać liście, gdy podłoże jest zbyt suche i po prostu błaga nas o podlanie.
- Najczęstszą przyczyną zwijania liści jest jednak ingerencja w system korzeniowy podczas przesadzania. Należy pamiętać, że nieumiejętne oczyszczenie korzeni ze starego podłoża, może skutkować ich uszkodzeniem, a w rezultacie trudnością w pobieraniu wody.
- Obecność szkodników. Gdy nasza roślina zaczyna zwijać liście i przestaje się modlić, może to być oznaką wizyty nieproszonych gości.
- Ostatnią przyczyną może być gnicie i obumieranie korzeni będące następstwem wcześniejszego przelewania podłoża. Jeśli korzenie obumierają bądź już częściowo obumarły, roślina nie ma możliwości prawidłowego pobierania wody.
Co zrobić, aby liście przestały się zwijać?
Jeśli nie doszło do poważnego uszkodzenia korzeni, roślina nie spaliła się na słońcu, bądź przemarzła na kość, możemy pomóc jej w powrocie do dawnej formy poprzez zastosowanie kilku podstawowych rzeczy:
- Przenieś roślinę w bardziej zacienione miejsce. Pozwoli jej to przez chwilę odpocząć od intensywnego światła i sprawi, że zapotrzebowanie na wodę będzie nieco mniejsze.
- Postaw ja przy nawilżaczu lub w miejscu, gdzie możesz zapewnić jej większa wilgotność przez jakiś czas.
- Jeśli podłoże zdążyło przeschnąć, podlej ją.
No Comments