Jakie podłoże?

Odpowiednie podłoże jest bardzo istotne w uprawie marantowatych i właściwie dobrane stanowi już połowę sukcesu. Rośliny te wymagają lekkiego, dobrze przepuszczalnego podłoża o odczynie lekko kwaśnym. Poniżej przedstawiamy trzy wersje na mieszanki, które można z powodzeniem stosować w ich uprawie. Dodatkowo, do każdej z mieszanek można dorzucić odrobinę węgla aktywnego.

Worm castings jest dostępny na rynku polskim pod nazwą Mega Worm albo Wermikompost. Mieszanki 1, 2 oraz 4 są mieszankami opracowanymi oraz stosowanymi przez nas. Mieszanka nr 3 jest mieszanka polecaną przez PLANTERINĘ.

Uwaga: wszystkie podane wyżej składniki mieszanki są składnikami orientacyjnymi, aby każdy mógł wybrać taki produkt jaki mu odpowiada. Nie chcemy faworyzować konkretnych producentów. Wszystkie składniki są dostępne w Polsce. Powyższe mieszanki są w naszym mniemaniu najlepszym wyborem dla marantowatych, opinia ta wynika z naszych własnych doświadczeń w hodowli tego gatunku.

Kiedy przesadzać?

Przeglądając blogi, czytając czasopisma czy też oglądając porady na YouTube spotykamy się ze sprzecznymi informacjami odnośnie przesadzania roślin. Często padającym pytaniem jest to, czy przesadzać świeżo zakupioną roślinę od razu po przyniesieniu do domu, czy odczekać kilka tygodni lub nawet miesięcy aby dać jej czas na aklimatyzacje. Podczas gdy zwolenników jest tyle co przeciwników, my uważamy, że przesadzenie rośliny od razu po zakupie jest bardzo wskazane. Podłoże produkcyjne jest często jałowe, przez co pozbawia roślinę wielu składników odżywczych oraz może być źródłem wszelkiej maści pasażerów na gapę. Prawidłowo przesadzona roślina nie powinna ucierpieć z tego powodu, a robiąc to od razu po przyniesieniu oszczędzamy jej późniejszego szoku.

W czym posadzić?

Kolejną istotna kwestią jest rodzaj pojemnika w którym chcemy posadzić roślinę. Na rynku mamy do swojej dyspozycji mnóstwo doniczek oraz osłonek zachwycających niezwykłymi wzorami i bardzo szeroką gamą kolorystyczną. Czym się różnią? Doniczka zawsze ma odpływ oraz podstawkę do której może wypływać nadmiar wody, natomiast osłonka ich nie posiada i pełni rolę wyłącznie dekoracyjną. Podczas gdy roślina może zostać bezpiecznie posadzona bezpośrednio w doniczce, wybierając osłonkę, musimy najpierw posadzić roślinę do doniczki produkcyjnej.

Kolejnym często zadawanym pytaniem jest wybór doniczki z terakoty lub plastiku? Każda ma swoje wady i zalety a decyzja o wyborze którejś z nich jest bardzo indywidualną kwestią. Doniczka z terakoty jest klasyczna, estetyczna, ma dobrą przepuszczalność powietrza oraz pochłania wilgoć. Co więcej, taka doniczka zmniejsza ryzyko gnicia korzeni i pojawienia się grzyba ale trzeba częściej kontrolować wilgotność podłoża, co może być nieco uciążliwe. Dla osób które nie mają ochoty co chwilę biegać z konewką, plastikowa doniczka produkcyjna wydaje się być lepszym rozwiązaniem ze względu na mniejszą przepuszczalność i dłuższe trzymanie wilgoci w podłożu. Co więcej taka doniczka daje nam możliwość wybrania dowolnej osłonki, jednak trzeba być bardzo ostrożnym aby nie przelać rośliny.

Marantowate mogą z powodzeniem rosnąć w obu pojemnikach jeśli będziemy w stanie zapewnić im odpowiednie podlewanie. Dlatego przed wyborem doniczki powinniśmy zadać sobie kluczowe pytanie: Jak podlewamy rośliny? Czy mamy tendencję do ich przelewania, czy raczej o tym zapominamy?

Pamiętajmy też, że używając terakoty trzeba zmodyfikować mieszankę podłoża na nieco cięższą np. zmniejszyć ilość rozluźniaczy o 5% na rzecz torfu czy kokosu aby była w stanie utrzymać wilgoć nieco dłużej.

Jak przesadzać?

Przesadzając roślinę musimy zawsze dokładnie obejrzeć system korzeniowy od którego będzie zależał dobór odpowiedniej doniczki. Jeśli korzenie przerastają bryłę, należy wybrać doniczkę o 2-3 rozmiary większą, natomiast w przypadku małego systemu korzeniowego możemy roślinę pozostawić w jej dotychczasowym pojemniku.

W obu przypadkach powinno się usunąć stare podłoże, jednak nie należy tego traktować dosłownie. Nie można wygrzebywać starego podłoża za wszelką cenę, szorować czy płukać korzeni, ani też ich przycinać (wyjątek stanowią zgniłe części, które zawsze powinno się usuwać). Zatem, gdy decyzja o doborze doniczki została podjęta, usuwamy górną warstwę ziemi oraz delikatnie luzujemy korzenie na dole. W kolejnym etapie, otrzepujemy resztki ziemi naciskając i potrząsając bryłą, jeśli system korzeniowy jest mały, ziemia obsypie się sama bez największego problemu. Pamiętajmy, że dno doniczki powinno mieć zawsze warstwę drenażu z keramzytu aby nadmiar wody mógł swobodnie odpływać i nie powodował gnicia korzeni. Następnie, bierzemy wcześniej przygotowana mieszankę podłoża i jesteśmy gotowi aby posadzić naszą roślinę do nowej doniczki.