Przędziorek

Kim jest? Jak z nim walczyć?

Do tej pory znane jest ok 1200 gatunków tego szkodnika, jednak najczęściej spotykany na roślinach domowych to przędziorek chmielowiec, roztocz z rodziny przędziorkowatych, którego spotkamy w różnych barwach, od kremowego, po zielony czy ceglastoczerwony. Co ciekawe, kolor często zależy od pory roku, wykazują tzw. polimorfizm barwy. Zimujące samice są koloru ceglastego, w okresie wiosenno-letnim są żółto-zielonkawe. To samice mają zdolność do wytwarzania pajęczyny, która często jest uznawana jako główny objaw inwazji przędziorka. Panowie-przędziorki są mniejsi.

Jak rozpoznać jego obecność ?

Jaja są składane na spodzie liści, najczęściej w pobliżu unerwienia. Rozmnażają się bardzo szybko, stąd często inwazja przebiega niezwykle dynamicznie. Przędziorki wysysają soki, co powoduje powstawanie jaśniejszych plam, matowienie a w dalszym etapie także zasychanie liści, rolowanie się ich brzegów. Liście wyglądają na dużo bledsze, usiane plamami, wzór na liściach wydaje się rozmazany i niewyraźny, żółknięcie jest wyraźnie zauważalne. Pajęczyna jest zauważalna zazwyczaj dopiero w późniejszym etapie, zatem nie warto więc czekać na jej powstanie. Kluczowe jest dokładne i regularne oglądanie spodów liści, by móc zareagować na wcześniejszym etapie, ponieważ wtedy rokowanie jest lepsze, a szanse na wydłużoną walkę znacząco spadają.

Jak się pozbyć ?

1. Mechanicznie – usuwamy zmienione chorobowo zasychające liście, zalecane jest porządne umycie całej rośliny letnią wodą z mydłem lub łagodnym płynem do mycia naczyń (od tego zawsze zaczynamy walkę z jakimkolwiek szkodnikiem), opcjonalnie można przemyć alkoholem, lecz pamiętajmy aby nie stosować tego wysokoprocentowego, gdyż może uszkodzić liście niektórych delikatnych gatunków. Bardzo dobrym pomysłem jest także roztwór z olejem neem (5ml oleju neem, kilka kropli delikatnego płynu do mycia naczyń na litr letniej wody).

2. Chemicznie – często jest to niezbędny krok, ponieważ przędziorki wykazują odporność na niektóre substancje czynne, niektóre stadia rozwojowe także wykazują mniejszą wrażliwość na niektóre środki chemiczne. Jeśli zauważymy, że przędziorek nadal się mnoży i zupełnie nie reaguje na nasze wcześniejsze zabiegi to znaczy, że wtedy trzeba sięgnąć po większy kaliber. Najbardziej skuteczne są środki z grupy akarycydów, są typowo roztoczobójcze. Przykładami ogólnej grupy środków przędziorkobójczych są preparaty: Envidor 240SC, Magus 200SC, Nissorun, Floramite 240SC. Niektóre akarycydy działają tylko na część stadiów rozwojowych, dlatego warto środki łączyć ze sobą. 

UWAGA: należy zawsze stosować się ściśle do zaleceń odnośnie stężenia, częstotliwości oprysków- informacje takie znajdziecie w ulotce producenta.

NazwaSubstancja czynnaDziałanieNa które stadia rozwojowe wpływa ?
Magus 200 SCfenazachinaKontaktowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie, łącznie z jajami zimowymi
Sanium 240 SC (kiedys Envidor)spirodiklofenKontaktowe, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie, jednak czasami nie wykazuje skuteczności na jaja zimowe
Nissorun Strong 250 SCheksytiazoksKontaktowe i żołądkowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie, z wyjątkiem osobników dorosłych
Ortus 05 SCfenpiroksymatKontaktowe i żołądkowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie, z wyjątkiem form nieruchomych (jaja)
Kanemite 150 SCAcekwinocylKontaktowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie stadia rozwojowe
Floramite 240 SCbifenazatKontaktowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie stadia rozwojowe oprócz jaj zimowych
Koromite 10 ECMilbemektynaKontaktowe i żołądkowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowo i wgłębnieWszystkie stadia rozwojowe
Zoom 110 SCEtoksazolKontaktowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowo i translaminarnieWszystkie stadia (jaja zimowe także) oprócz form dorosłych
Xapiro 05 SCfenpiroksymatKontaktowe i żołądkowe na szkodnika, na roślinie działa powierzchniowoWszystkie stadia oprócz stadium nieruchomego (jaj)

Przejdźmy teraz do tematu odporności roztoczy, w tym odporności krzyżowej. W przypadku permanentnych inwazji konieczna jest zmiana substancji czynnej w oprysku, by wykazywała skuteczność na przędziorki. Dzięki znajomości zakresu działania danego środka możemy dobrać środek uzupełniający, by jego działanie miało pełne spektrum. Bardzo udanymi połączeniami środków jest Sanium + Nissorun, Ortus + Nissorun, Xapiro + Nissorun, Ortus + Zoom, Floramite + Nissorun, itp. Mamy parę możliwości.

3. Biologicznie – najlepszym biologicznym rozwiązaniem wydaje się być skorzystanie z dobroczynka kalifornijskiego (Spical Ulti-Mite), naturalnego wroga przędziorka. Saszetki są łatwo dostępne, drapieżne roztocza pożerają przędziorka aż miło i w bardzo małych i ograniczonych inwazjach możemy zrezygnować z chemicznych środków. W większych ilościach szkodnika jest to środek uzupełniający oprysk chemiczny. Jednak jeśli zdecydujemy się na powieszenie saszetki z dobroczynkiem po wykonaniu oprysku chemicznego, konieczne jest sprawdzenie okresu prewencji na stronie producenta roztoczy (więcej o tym w poście https://prayerplantgirls.pl/dobroczynne-roztocza-i-oprysk-chemiczny-jak-to-robic-poprawnie/), ponieważ może zabić zarówno przędziorka, jak też naszego bohatera- dobroczynka.

Jeśli inwazja jest spora, zauważona późno i roślina jest w poważnym stanie a szkodnik przeniósł się także na rośliny ościenne, trzeba sięgnąć po środki chemiczne, a czasem nawet ściąć roślinę do samego podłoża aby mogła się zregenerować. Następnie profilaktycznie sięgnąć po metodę biologiczną po upływie odpowiedniego okresu. Jeśli inwazja jest ograniczona i niewielka, porządne umycie rośliny i dobroczynek załatwią sprawę, a zastosowanie środków chemicznych nie bedzie konieczne.

Profilaktyka – Co zrobić, by go nie było ?

Przędziorek kocha suche powietrze, okresy grzewcze, wysoką temperaturę powietrza, więc wszystkie te elementy służą jego rozwojowi.

Czego nie lubi?

1. Utrzymujmy wysoka wilgotność powietrza (np. poprzez ustawienie roślin na tacy z mokrym keramzytem, trzymanie ich w większym skupisku by stworzyły odpowiedni mikroklimat, rozwieszajmy pranie przy roślinach, ustawiajmy miseczki z wodą wokół doniczek, a najlepiej zainwestujmy w nawilżacz powietrza pozwalający utrzymać 60-65% wilgotności.

2. Nie stawiajmy roślin przy działającym grzejniku ani innym źródle ciepła.

3. Oglądajmy często swoje rośliny, najlepiej przy użyciu latarki.

4. Profilaktycznie możemy je od czasu do czasu spryskiwać roztworem wody, delikatnego płynu do naczyń i oleju neem oraz przecierać liście piwem lub wodą z cytryną.

5. Można zapobiegawczo powiesić dobroczynka.